| Prekursor Artystyczny Bamm Baamm | |
|
|
| Egzamin Błazna Kleofasa |
Spektakl "Egzamin Błazna Kleofasa" powstał z inicjatywy współpracujących z nami psychologów dziecięcych, którzy w swojej codziennej pracy stykają się ze zjawiskiem tzw. "stresu szkolnego". Jest to problem o tyle istotny, że dotyczy coraz większej ilości dzieci w wieku wczesnoszkolnym, co w znacznym stopniu utrudnia im prawidłowy rozwój i naukę. Celem spektaklu jest przygotowanie najmłodszych do stawienia czoła nowym wyzwaniom i trudnym sytuacjom, obecnym także i w życiu małego człowieka. Służy temu zabawna postać błazna Kleofasa, który musi zdać niezwykle trudny egzamin, aby zostać projektantem zabawek w fabryce surowego Skrzata Eustachego. Nasz Kleofas boi się wysokich wymagań stawianych przez Skrzata, tak samo jak dzieci obawiają się klasówek, odpowiedzi przy tablicy itp. Na szczęście może liczyć na wsparcie ze strony w Czarodzieja Leona. Chcemy uświadomić małym uczniom, że oni również, tak jak Kleofas, mogą liczyć na pomoc i opiekę. Rolę Czarodzieja w ich życiu odgrywają pedagodzy szkolni i wychowawcy, którzy okazując im wyrozumiałość i udzielając wielu dobrych rad ułatwiają pokonanie wszelkich trudności. W wielu naszych rozmowach z osobami zawodowo zajmującymi się pomocą psychologiczną pojawiał się wątek "milczenia" dzieci. Okazuje się, że problemem nie jest stres sam w sobie, ale to, że dzieci nie potrafią o nim rozmawiać z osobami, które są w stanie im pomóc. Dlatego też tak istotna jest tu postać Czarodzieja Leona, która uczy dzieci, że strach (i co za tym idzie narastający stres) nie jest niczym złym, że wspólnie zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie, nawet najtrudniejszego problemu. Pragniemy, aby najmłodsi postrzegali szkołę jako miejsce przyjazne, pełne ludzi, którzy zawsze są gotowi pomóc im we wszystkich problemach, również w tych niezwiązanych z nauką. Dlatego też wiele uwagi poświęciliśmy postaci Nauczyciela, jako osoby godnej zaufania i szacunku. Maria Łopatkowa w "Pedagogice serca" pisze: "Wzorowanie się na kimś, kogo kochamy i podziwiamy, a kto na tę miłość i podziw zasłużył, nie zagraża naszej wolności, bo jest to nasz wybór. Nie zagraża autonomii, bo zależy od nas, ci i jak z tego wzoru zaczerpniemy dla naszych autonomicznych potrzeb". Mamy nadzieję, ze ten cytat zapadnie najmłodszym w pamięć, utrwalając w ich świadomości pozytywny obraz Nauczyciela. Proponujemy również opracowanie konspektu lekcji wychowawczej, opartego na problemach, poruszanych podczas spektaklu. Liczymy, że nasza inicjatywa spotka się z Państwa zainteresowaniem.
|
